Ił-76 – Zadymka Tumana - blog LogicOnly

RUMUNIA WE MGLE

Jak widzisz, niemiecka mgła nie może zapobiec zniszczeniu rafinerii w Ploeszti

LECZ

RUMUŃSKIE ISTNIENIA WCIĄŻ MOGĄ BYĆ OCALONE, JEŻELI WIESZ JAK POŁOŻYĆ KRES TEGO RODZAJU KAMUFLAŻOWI.
Również mgła niemieckich kłamstw, stworzona celowo aby utrzymać Rumunię w stanie wojny, nie może zapobiec zdruzgotaniu przez Narody Zjednoczone wszelkiego oporu na rumuńskiej ziemi.

LECZ

Setki tysięcy rumuńskich istnień wciąż może zostać ocalonych, jeżeli możesz położyć kres polityce poświęcenia Rumunii dla Niemiec.
LOS TWOJEGO KRAJU LEŻY W TWOICH RĘKACH. USUŃ NIEMIECKĄ MGŁĘ.

Zrzucono przez Brytyjskie Królewskie Siły Powietrzne oraz Siły Powietrzne Armii Stanów Zjednoczonych

– Hm, co za oszołomy musiały to napisać. Niemiecka mgła? Przecież mgła, po pierwsze, nie może być niemiecka, bo może być tylko naturalna, a po drugie: Ploeszti¹⁾? Przecież to, zdaje się, chodzi o miasto, 6 tys. hektarów, a przecież sztuczną mgłę można zrobić co najwyżej w pokoju! – pomyślelibyśmy zapewne, gdybyśmy mieli niewystarczającą wiedzę.

Dzisiaj jednak wiemy, że była to jedna z najbardziej niesławnych ale i najniebezpieczniejszych akcji podczas II Wojny Światowej. A zapowiadało się tak dobrze. 1 września 1943 roku 177 bombowców wystartowało aby dywanowo pokryć najwydajniejsze rafinerie III Rzeszy bombami. Wkrótce okazało się, że 13 tys. ton bomb, 32 naloty i ofiara z 350 bombowców to za mało aby wygrać z… mgłą.

Zjednoczone siły światowych potęg militarnych były tak bezsilne w obliczu mgły, że jedyne co mogły zrobić to prosić o pomoc zwykłych mieszkańców miasta czy ci, ewentualnie, mogliby w wolnym czasie wspomóc działania militarne dezaktywując źródła mgły, o czym uprzejmie apelowali w zrzucanych ulotkach, których treść otwiera niniejszą notkę. Fragment z dziennika działań bojowych:

Pozostały samolot osiągnął cel lecz systemy obronne Ploeszti były bardzo aktywne, zasłona dymna była wyjątkowo efektywna i żaden samolot nie był w stanie namierzyć celu. ²⁾

A oto obraz tej słynnej mgły ochraniającej rafinerie i spowijającej całe miasto.

Było to bezchmurne niebo wówczas, słońce świeciło i pod nami była taka pierzynka taka szarawa. To była bardzo gęsta mgła. Weszliśmy w tą mgłę już mając konfigurację do lądowania. Klapy wypuszczone i podwozie. Także już końcówka lotu poniżej tych 400m była już w tych warunkach, w takiej gęstej mgle.³⁾

Hm, dziwne. Z tego co wiemy, por. Artur Wosztyl nie opisywał słynnej operacji o kryptonimie Tidal Wave. Zapewne więc to przypadek, że opis pasuje do zdjęcia.

Konkluzję już poznaliśmy, więc nie będę się tutaj rozwodził nad szczegółami tej operacji ale zainteresowanych odsyłam do poznania tej fascynującej historii.

Jedno jest pewne. Wygrała mgła. Niemiecka mgła.

Szybki kurs

Wspomniana powyżej operacja przedstawia zjawisko mgły z perspektywy „intruza” ale i z punktu widzenia „obrońcy” również można dowiedzieć się kilku pożytecznych, technicznych informacji. Np.:

Jedna 200 litrowa beczka oleju może przesłonić 100km terenu w 15 minut. ⁴⁾

Operacja Shingle dla odmiany będąca zaskoczeniem dla Niemców – Korpus wojsk chemicznych US utrzymywał 25km mgły wokół portu przez 2 miesiące. ⁵⁾

Lądowanie w Nadzab – siedem maszyn A-20, z czterema zbiornikami 72-litrowymi każdy, lecąc na wysokości 76m z prędkością 360km/h, położyło zasłonę dymną ukrywając 3 strefy zrzutu. Wilgotność 85% utrzymywała efektywną kurtynę przez 4 minuty i powstrzymywała jej rozpraszanie przez 10 minut. ⁶⁾

Adepci wojsk chemicznych uczą się jak z puszki leżącej na ziemi zrobić mgłę z widocznością w okolicach 0m. ⁷⁾

Generator XM52 po prostu wtryskuje olej do gazów dyszy wylotowej silnika i powstaje mgła. ⁸⁾

Dla przykładu, w prostej, małonakładowej aplikacji samolotowej z silnikami umieszczonymi na skrzydłach generowanie zasłony mogłoby więc przypominać zrzucanie paliwa ze zbiorników umieszczonych w skrzydłach lub awarię.

Mgła może jeździć również samochodem⁹⁾…

… i czołgać się. ¹⁰⁾

Jak widać zasłona dymna może mieć i 100m widoczności. ¹¹⁾

Podobnie jak w Smoleńsku. ¹²⁾

Ił-76 w robocie. Co prawda tutaj sika wodą ale to tylko oznacza, że ma szczelne zbiorniki o pojemności 40 tys. litrów. Zadanie domowe: to ile mgły zrobi taki Ił-76? ¹³⁾
Przy okazji tego zdjęcia widać jedną bardzo ważną cechę Rosjan. Lubią przesadzać - ognisko o rozmiarze 1 metra gasić 40 tonami wody? No chyba, że to spirytus to przepraszam.

Mógłbym tak jeszcze długo ale nie chcę Was zanudzić. Można się dowiedzieć jeszcze dużo więcej o historii i różnych typach ekranów. ¹⁴⁾

***

W skrócie, widać, że mgła może być z puszki, z patelni, z silnika; może fruwać, latać, leżeć, pełzać – do wyboru do koloru, bez ograniczeń powierzchniowych i czasowych.

Jak to wyglądało w Smoleńsku

A oto kilka słów od mieszkańców Smoleńska z dni bezpośrednio po katastrofie.

Я часом ранее ехал в сторону Печерска. Не верьте сказкам про нулевую видимость.Была легкая дымка.¹⁵⁾

Godzinę wcześniej jechałem w stronę Pieczerska. Nie wierzcie opowieściom o zerowej widoczności. Byłalekkamgiełka.

А мы и не верим. В 9 тумана не было вообще нигде. К 10 - был лёгкий туман. Меньше чем за час до №1 другой польский борт сел без проблем. Туман появился позже, поэтому ИЛ ФСО за 15 минут до самолёта К. сесть уже не смог.¹⁶⁾

I my nie wierzymy. O 9 mgły nie było nigdzie. O 10 – była lekka mgła. Mniej niż godzinę wcześniej przed numerem 1 inny polski samolot siadł bez problemów. Mgła pojawiła się później przez co Ił z FSO na 15 minut przed samolotem K. już nie zdołał usiąść.

Сгущение тумана произошло буквально за минуты, точно так же быстро туман исчез. Все происходило в течение часа. Я заметил, потому как находился на улице на своем участке возле дома. Убирал мусор.
Светло и был туман -> потемнело и спустился туман, стал намного плотнее -> посветлело туман поднялся и растворился.¹⁷⁾

Zgęstnienie mgły nastąpiło w ciągu minut, tak samo szybko jak mgła zniknęła. Wszystko miało miejsce w ciągu godziny. Zauważyłem, ponieważ była na ulicy na działce obok domu. Przebierałem odpadki.
Światło i była mgła -> pociemniało i mgła się obniżyła, stała dużo gęstsza -> rozjaśniło się, mgła podniosła się i zniknęła.

Oraz relacje innych świadków:

Świadkowie mówią, że samolot krążył wokół lotniska przez dłuższą chwilę, nie wiadomo, czy nie mógł wylądować, niektórzy też mówią, że gubił paliwo…¹⁸⁾

Plus wokół lotniska paliła się sucha trawa, a biały dym jeszcze bardziej pogarszał widoczność. ¹⁹⁾

Porucznik Wosztyl rozejrzał się i powiedział: „Nie, teraz to już w ogóle nic nie widać. W tych warunkach to się chyba nie da wylądować. Może lepiej żeby nie lądowali?”. Mgła wchodziła na lotnisko takimi pasami. ²⁰⁾

Z relacji wynikają jasno fakty:

1) mgła miała charakter silnie lokalny, szybko zmienny w zależności od położenia obserwatora pomimo słonecznej pogody poza dotkniętym obszarem

2) dodatkowo mgła miała źródło w termicznej aktywności powierzchniowej okolicznych pól

3) dodatkowo mgła mogła mieć źródło w zrzucie lotniczym

Czy Bóg gra w kreski?

Powiecie, co w tym dziwnego? Skoro człowiek umie zrobić mgłę w tak prosty sposób to dlaczego miałby nie umieć zrobić tego Bóg? A wiadomo Bóg jest zawsze niewinny. Z definicji. Ale tak z czystej ciekawości możemy sprawdzić czy Bóg zna się na geometrii wykreślnej. Co Wy na to? (Humanistom wyjaśniam, że kreski to potoczna nazwa geometrii wykreślnej).

Najpierw bierzemy zdjęcie satelitarne obejmujące jak największy obszar, zrobione możliwie najkrócej po katastrofie. Na serwerze GeoMixer znajduje się takie zdjęcie²¹⁾ z rewelacyjną rozdzielczością i wykonane 11. kwietnia 2010 roku:

Następnie zaznaczamy obszary wyraźnie czarne mogące być potencjalnym źródłem dymu – spalone trawy lub inny rodzaj aktywności termicznej. Wynik zgodny ze spodziewanym – obszary nie mają widocznego związku z trasą ścieżki podejścia:

Dokonujemy projekcji punktów zaznaczonych obszarów na płaszczyznę wyznaczoną przez ścieżkę podejścia oraz próg pasa uwzględniając wysokość terenu nad poziomem morza oraz kierunek wiatru. Dla rzutowania poszczególnych punktów przyjmujemy rozchodzenie się dymu w pionie wzdłuż kierunku wiatru w granicach +-20° względem płaszczyzny pochylonej pod kątem 45°:

Rzutowanie nie określa 100% pewności takiego rozkładu dymu, a reprezentuje jedynie prawdopodobieństwo jego wystąpienia w płaszczyźnie pochylonej ścieżki podejścia:

Przenikające się przekroje łączymy w jeden obszar i wygładzamy tworząc krzywą Béziera. Dodatkowo uwzględniamy rozchodzenie się dymu w poziomie +-20° względem kierunku wiatru dla uproszczenia obliczając rozproszenie jako funkcję zależną od odległości pomiędzy punktami źródłowymi na powierzchni terenu a linią ścieżki podejścia w przestrzeni. Rozproszenie będzie powodowało rozmycie granic przekroju. I mniej więcej otrzymujemy obraz – przekrój przez dym w płaszczyźnie pochyłej ścieżki podejścia, widok od góry:

Oraz przekrój przez dym w płaszczyźnie pionowej wyznaczonej przez ścieżkę podejścia, widok z boku:

Od razu daje się zauważyć również zgodność z zeznaniami opisującymi widoczność lecącego samolotu z boku, ponieważ dym względem obserwatorów oddalonych na południe od ścieżki podejścia był „cieńszy” niż dym nadmuchiwany na ścieżkę i przesłaniający widoczność w kierunku pasa:

Przyznaje, że wynik mnie zaskoczył gdyż spodziewałem się obrazu o rozkładzie bardziej losowym. Ale kto wie, może Bóg się już znudził? I teraz będzie lokował mgły wyłącznie na osiach ścieżek podejścia samolotów?

Jednego nie jesteśmy tylko w stanie określić – intensywności. Nie wiemy co, ile i jak długo paliło się na tych obszarach. Zeznania świadków mogą tylko sugerować, że przynajmniej niektóre z tych obszarów były aktywne termicznie w momencie katastrofy.

Jednak zaznaczyć trzeba, że palące się trawy na pewno nie ułatwiają zadania – mały słonik ma trudności ze znalezieniem swojej mamy, ²²⁾

a co dopiero gdyby za palącym się obszarem traw był pas startowy. Niewiele byłoby widać: ²³⁾

Oczywiście wiemy, że smoleńskie chłopy w ubiegłych latach ćwiczyli już wypalanie traw, ale gdybyśmy byli „dożarci” zadalibyśmy pytania w stylu:

- dlaczego chłopi palili trawy w taki sposób, w sąsiedztwie lotniska oraz pod ścieżką podejścia?

- dlaczego chłopi od zachodniej strony nie palili już traw?

- dlaczego chłopi wypalali trawy na terenie wojskowego lotniska w bezpośrednim sąsiedztwie magazynu amunicji i składu paliw?

- dlaczego chłopi wypalali trawy praktycznie w lesie?

- dlaczego chłopi palili mokrą trawę nad ranem w temperaturze zaledwie 1°C oraz dużej wilgotności?

- ile megalitrów wódki zużyli aby spalić mokrą trawę?

… ale nie zadamy, bo nie jesteśmy przecież oszołomami. A poza tym na pewno od czytania zdrętwiały Wam już nogi. Zatem na koniec ostatnia sprawa…

Czy Bóg umie robić mgłę w rytmie techno?

Bo Rosjanie tak! ²⁴⁾

Epilog

Oczywiście w żadnym wypadku nie będziemy sugerowali, że mgła mogła być sztuczna. Bo nawet gdyby, to nie wina Rosjan, że skoro rosyjskie MSZ nic nie wiedziało²⁵⁾ o wizycie Prezydenta Polski, to dużo wcześniej mieli już zaplanowane w rejonie wojskowym ćwiczenia z użyciem różnego typu ekranów na wzór ćwiczeń NATO. Ot taka naturalna rzecz, jak mgła. Ćwiczenia są tajne, więc nawet gdyby chcieli to i tak nie mogliby nic powiedzieć – nawet zdradzić kryptonimu operacji „задымка тумана”. Zgadza się „Логика”?²⁶⁾

Tekst ten dedykuję wszystkim tym, którzy do tej pory nie wiedzieli, iż spowicie mgłą całego miasta jest tylko trochę łatwiejsze niż nakarmienie kanarka.

Jedno jest pewne. Dymka czy tuman – wygrała mgła. Rosyjska mgła.

¹⁾ http://pl.wikipedia.org/wiki/Ploeszti

²⁾ http://natureonline.com/37/16-op6.html

³⁾ [16]

⁴⁾ http://en.wikipedia.org/wiki/Smoke_screen#Smoke_generators

⁵⁾ http://en.wikipedia.org/wiki/Smoke_screen#Land_warfare

⁶⁾ http://en.wikipedia.org/wiki/Landing_at_Nadzab

⁷⁾ http://www.life.com/image/1939280

⁸⁾ http://www.militaryphotos.net/forums/showthread.php?139412-Vietnam-War-Helicopter-Aviation-UH-1-Slicks-and-other-versions

⁹⁾ http://www.usafe.af.mil/news/story.asp?id=123216796

¹⁰⁾ http://www.fas.org/man/dod-101/sys/land/m1059.htm

¹¹⁾ http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/gallery/2010/02/10/GA2010021000763.html